Szanuj mnie, żebym szanował innych.
Wybaczaj, żebym umiał wybaczać.
Słuchaj, żebym umiał słuchać innych.
Nie bij, żebym nie bił.
Nie poniżaj, żebym nie poniżał.
Rozmawiaj ze mną, żebym umiał rozmawiać.
Nie wyśmiewaj.
Nie obrażaj.
Nie lekceważ.
Kochaj mnie ,żebym umiał kochać.
Uczę się życia od Ciebie…
Dobre rady dla Rodziców Maluszka
Gdy zapada decyzja o wysłaniu dziecka do przedszkola, często zastanawiamy się, czy zrobiliśmy wszystko, by dobrze go przygotować do czekających go przeżyć. Warto już wcześniej popracować nad niektórymi umiejętnościami jak radzenie sobie z samoobsługą (jedzenie, ubieranie, mycie, korzystanie z ubikacji itp.), zabawa z rówieśnikami, zgłaszanie swoich potrzeb. Dobrze jest, aby dziecko wiedziało, że to, co Pani mówi, zwracając się do całej grupy dzieci, dotyczy także jego.
Aby pomóc dziecku w pierwszych trudnych dniach pobytu w przedszkolu.
Rodzicu:
- Dziecko wcześniej powinno widzieć przedszkole
- Dziecko powinno z rodzicami dokonać zakupów do przedszkola.
- Jeżeli do tej pory dziecko nie rozstawało się z rodzicami powinna być zostawione u dziadków lub znajomych na kilka godzin, gdyż w przeciwnym razie przedszkole będzie mu się kojarzyło z pierwszym rozstaniem.
- Ubranie dziecka musi być wygodne i nie może sprawiać kłopotów.
- Ciesz się razem z dzieckiem, że następnego dnia idzie do przedszkola.
- Nie obiecuj dziecku nagrody za to, że pójdzie do przedszkola.
- Ciesz się cały ranek, że Twój trzylatek idzie do przedszkola.
- Nie dokarmiaj dziecka przed śniadaniem, zjedzony przez niego w całości posiłek, będzie powodem do radości i pochwał w grupie rówieśników. Decyzji dotyczących jedzenia nie powinno się podejmować za dziecko.
- Pozwól zabrać swojemu trzylatkowi z domu ulubioną przytulankę, maskotkę, lub zabawkę.
- Pomóż dziecku rozebrać się, zwróć uwagę na jego ubranie i gdzie je zostawisz.
- By dziecko nie czuło się bezradnie – zachęcaj do samodzielności.
- Przestrzegaj godziny przyprowadzania dziecka do przedszkola (śniadanie), bo smutno będzie mu siedzieć samemu przy stoliku.
- Pożegnanie w szatni powinno być krótkie: uśmiech-buziak i pa-pa.
- Jeżeli bardzo chcesz to do sali wejdź tylko na chwileczkę oszczędzisz żalu i smutku innym dzieciom.
- Nie zabieraj dzieci do domu kiedy płacze przy rozstaniu, gdy raz ulegniesz będzie coraz trudniej. Twój
- Maluszek łzami wymusi kolejny powrót do domu.
- Jeżeli rozstanie z mamą jest bardzo bolesne trzylatek powinien do przedszkola przez pierwsze dni przychodzić z tatą.
- Witaj swoje dziecko z uśmiechem, możesz mu podarować drobny prezencik mówiąc pozytywnie brzmiące zdanie: Teraz możemy iść do domu.
- Nie wymagaj od dziecka by od razu pokochało cały personel.
- Kontroluj się co mówisz obecności dziecka na temat sytuacji dotyczącej pobytu w przedszkolu.
- Ewentualne pytania do nauczycielki kieruj na koniec pobytu dziecka w danym dniu.
- Nie wywołuj dodatkowego stresu wymuszając na dziecku by po przyjściu do domu natychmiast opowiadało o przedszkolu. Samo zacznie opowiadać w odpowiednim momencie.
Pamiętajmy, że opinie i uwagi nauczycielek, zwłaszcza te trudne przez Was do zaakceptowania, nie są wynikiem negatywnego stosunku do dziecka, ale głównie wynikają z troski o Waszą pociechę, na którą jako rodzice patrzymy zawsze przez różowe okulary. Należy pamiętać, że przedszkole jest Waszym partnerem we właściwym kształtowaniu osobowości Waszego dziecka. Wiedza i umiejętności zdobyte w przedszkolu powinny być utrwalane i pogłębiane w domu. Szczególnie powinniście popracować nad tą sferą umiejętności, która dziecku stwarza wyraźne problemy. Potrzebne jest tutaj długofalowe, systematyczne zaangażowania ze strony rodziców.
Pobyt w przedszkolu jest tylko jednym z etapów w życiu dziecka. Należy zdać sobie sprawę z tego, że nie będzie on przebiegał całkiem gładko i przyjemnie. Warto jednak dołożyć wszelkich starań, aby potencjalne trudności były drobne, nie urosły do rangi problemu i nie przyćmiły tego wspaniałego okresu w życiu człowieka, jakim jest tzw. wiek przedszkolny, wspominany zwykle, jako jeden z najradośniejszych okresów naszego życia.
A przedszkole w trudnych dla dzieci chwilach przestrzega zasad:
- nigdy nie wyrywa dziecka z objęć rodziców;
- umożliwianie rodzicom krótkiego pobytu w sali przedszkolnej;
- umożliwianie wcześniejszego zabierania dzieci do domu;
- uwzględniania indywidualne potrzeby dzieci posiadania swoich ulubionych zabawek, poduszeczek, przebywania ze starszym rodzeństwem;
- uwzględniania indywidualnych nawyków żywieniowych dzieci;
- indywidualna nauka korzystania z łazienki;
- wykorzystanie aktywnych metod pracy.
Efektem takiego postępowania będzie szybsze i łagodniejsze zaaklimatyzowanie się dzieci w przedszkolu oraz wzbudzenie zaufania do pracowników przedszkola.
„Dziecko w świecie książek”
Od tego roku szkolnego 2015/2016 zachęcamy wszystkie dzieciaczki a przede wszystkim Rodziców do wspólnego czytania:) Zapraszamy Rodziców na cykliczne „Spotkania z książką”
Chcąc wyjść naprzeciw oczekiwaniom dzieci jak i zachęcić do jeszcze dokładniejszego poznania bogactwa literatury polskiej i zagranicznej w nowym roku rozpoczną się cykliczne zajęcia pt. „Spotkania z książką”.
W czasie zajęć dzieci nie tylko mogą wysłuchać opowiadania, bajki, ale będą spotykać się z bohaterami bajek, którzy postarają się wprowadzić małych czytelników do swojego pięknego i wartościowego świata.
Podczas wspólnych spotkań, dzieci dowiedzą się kto pisze bajki, jak powstaje książka, dlaczego tak ważne jest czytanie. Spotkania te będą również sprzyjały wyciszeniu, relaksacji oraz otulone pozytywnymi emocjami pozwolą dziecku przeżyć na swój dziecięcy sposób różne sytuacje, z którymi spotka się w dorosłym życiu. Wprowadzą dzieci w świat wartości i wyposażą je w ważne umiejętności społeczno – emocjonalne. Przede wszystkim jednak pomogą kształtować w naszych dzieciach postawy czytelnicze, rozwiną słownictwo, wyobraźnię i umiejętności językowe dzieci. Pomogą w kształtowaniu myślenia przyczynowo – skutkowego oraz samodzielnym wyciąganiu wniosków. Pozwolą spędzić czas z całą grupą integrując dzieci, ucząc jak ważne jest zatrzymanie się choć na chwilę i podarowanie drugiej osobie czasu i uwagi oraz uważne jej słuchanie.
5 najważniejszych korzyści z czytania książek:
Specjaliści zajmujący się rozwojem dziecka w sposób szczególny podkreślają wpływ czytania na aktywizację pięciu obszarów kompetencyjnych: komunikacji, odpoczynku, inteligencji emocjonalnej, koncentracji i emocji.
W dzisiejszym świecie książka nie jest dla naszych dzieci ani jedynym źródłem informacji, ani głównym źródłem rozrywki. Dlaczego zatem wciąż sięgają po książki? Dlaczego nam, rodzicom, powinno zależeć, aby to robiły?
Komunikacja
Czytanie poszerza doświadczenia językowe dziecka, rozwija słownictwo, uczy wyrażać myśli i rozumieć sposoby mówienia innych ludzi. Im bogatszy język, tym sprawniejsze wyrażanie własnego zdania, lepsza umiejętność werbalizowania uczuć i potrzeb. Przeczytane w książkach historie uczą dostrzegania związków przyczynowo-skutkowych, odnajdywania zależności i wyciągania własnych wniosków. Jednym słowem, czytanie kształtuje umiejętność samodzielnego myślenia i formułowania myśli – kompetencje niezbędne do właściwego funkcjonowania społecznego.
Odpoczynek
Są dzieci, które mają spore trudności ze zrelaksowaniem się, wyciszeniem i odpoczynkiem od nadmiaru stymulacji i wrażeń. Bywają przez to nadmiernie pobudzone i chaotyczne w działaniu.
Czytanie książek to jeden z najlepszych sposobów relaksu. Podróż w świat wyobraźni daje wytchnienie i tak potrzebną współczesnym dzieciom ciszę, zwłaszcza po zbyt długim oglądaniu telewizji czy graniu na komputerze.
Inteligencja emocjonalna
Samodzielne czytanie wymaga od dziecka podjęcia wysiłku oraz wytrwania w nim dla osiągnięcia celu (przeczytania książki do końca). Wyrabia w dziecku cierpliwość i umiejętność oczekiwania na nagrodę odroczoną w czasie. Nagrodę tym większą, że osiągniętą wyłącznie własną pracą. Realizowanie przez dzieci zadań z tzw. odroczonym efektem wpływa pozytywnie na rozwój ich inteligencji emocjonalnej, niezbędnej do prawidłowego funkcjonowania psychicznego.
Nauka samodzielnego czytania jest częścią mądrego wychowania, polegającego między innymi na stworzeniu klimatu, w którym nie wszystko musi być szybko, natychmiast. Kształtuje postawę cierpliwości, skupienia i refleksji nad tym, co się robi.
Koncentracja
Brak koncentracji u dzieci jest naturalnym zjawiskiem na jednym z etapów rozwoju. Obecnie jednak psychologowie dziecięcy, wychowawcy, a także rodzice napotykają coraz większe trudności w pracy z dzieckiem nad umiejętnością skupiania uwagi. Wynika to z rosnącej liczby bodźców, jaka otacza nas w codziennym życiu. Dzieci bywają niespokojne i nadmiernie pobudzone. Nieumiejętność skupienia się na rzeczach istotnych sprawia, że stają się niepewne siebie i trudno znoszą porażki.
Ćwiczenie koncentracji uwagi to bardzo trudne zadanie, ale niezbędne do prawidłowego rozwoju intelektualnego. Rodzice i bliscy dorośli powinni wspierać dzieci we wszystkich aktywnościach, które pomagają wydłużać czas koncentracji, szczególnie na tych zadaniach, które wymagają niepodzielności uwagi. Jedną z takich aktywności jest właśnie nauka czytania.
Emocje
Treść książki często staje się pretekstem do rozmowy z rodzicami czy rówieśnikami na ważne dla dziecka tematy.
Czytanie odpowiednich książek jest polecane jako forma leczenia psychoterapeutycznego dzieci nieśmiałych, nadmiernie agresywnych, z szeroko pojętymi trudnościami w rozwoju emocjonalno-społecznym. Książka może pomóc zarówno w poznaniu sytuacji, z którymi dziecko się nie zetknęło, jak też posłużyć za temat rozmowy o trudnych emocjach, których samo doświadcza. Czytanie uczy empatii i wrażliwości.
Wspierajmy, cieszmy się z postępów, czytajmy!
Nie ma wątpliwości, że czytanie jest niezbędne dla rozwoju naszych dzieci. Na szczęście stanowi jedną z niewielu konieczności życiowych, która jest zarazem przyjemna. Sprzyja harmonijnemu rozwojowi intelektualnemu i emocjonalnemu oraz, co najważniejsze dla samego czytelnika, przynosi mnóstwo frajdy!
Jako rodzice kibicujmy naszym dzieciom w tej nauce. Zamiast sprowadzać czytanie do kolejnej metody stymulującej rozwój dziecka, spróbujmy traktować je jak wartościową zabawę lub rozrywkę, którą przecież w gruncie rzeczy jest.
Nauczmy się uznawać za sukces każdą sytuację, w której nasze dziecko samo sięga po książkę: ogląda okładkę, ilustracje, czyta pierwsze słowa, a potem zdania. Propagujmy takie zachowania, okazując zainteresowanie, rozmawiając z dzieckiem o tym, co właśnie obejrzało i przeczytało.
Pamiętajmy też, aby nigdy nie traktować czytania jak kary! Z praktyki zawodowej wiem, że niektórym rodzicom zdarza się, w odpowiedzi na złe zachowanie dziecka, stosować wariant kary „nie ma telewizji – będziesz czytać!”. Kto polubi coś, co musi robić za karę?
Kupując dzieciom zabawki edukacyjne i zapisując je na zajęcia mające rozwijać ich zainteresowania, czasem chyba zapominamy, że czytanie książek także zaspokaja wiele dziecięcych potrzeb, a nam rodzicom ułatwia życie. Umożliwienie dziecku kontaktu z książką nie wymaga przymusu ani nacisku, pozbawione jest trudności organizacyjno-logistycznych, a dzięki niewielkim nakładom finansowym (chwała bibliotekom) książka znajduje się wprost na wyciągnięcie ręki.
Czytanie książek nie jest lekarstwem na wszystkie trudności naszych dzieci w nauce, ale niewątpliwie jest jednym z najlepszych sposobów na ich uniknięcie. Powtórzę jednak raz jeszcze: czytanie to także świetna zabawa!
Drodzy Rodzice
Pragnął Państwo uzyskać jeszcze więcej informacji o postępach swojej pociechy? Na spokojnie porozmawiać z wychowawcą grupy swojego dziecka, uzyskać poradę, wsparcie?
Zapraszamy na dyżury pań nauczycielek.
Informacje o dniach i godzinach, przeznaczonych na indywidualne konsultacje, wywieszone są przy każdej sali.
Serdecznie zapraszamy
Rozwój mowy dziecka
Rozwój mowy nie przebiega u dzieci w jednakowy sposób. U jednych przebiega on szybciej, a u innych wolniej. Można go podzielić na cztery okresy:
okres melodii (trwa od urodzenia do 1 roku życia), w tym czasie dziecko poznaje przedmioty i zaczyna kojarzyć nazwę z przedmiotem, poprawnie wymawia samogłoski: a, e, i oraz spółgłoski: m, b, n, d, t. Już kilka tygodni po narodzinach pojawiają się u dziecka pierwsze dźwięki ,,eheh”i ,,uhuh’. Oficjalnie nazywa się to wokalizacją. Dziecko mając otwartą buzię, wydaje samoistne dźwięki. Następnie w wieku około 2 miesięcy niemowlęta zaczynają gruchać/głużyć. Wydają one przy tym wszystkie dźwięki, jakie tylko człowiek może wydać, nawet te, które nie występują w języku macierzystym. Oznacza to, że nie mogły się nauczyć tych dźwięków przez imitację i że muszą one istnieć w dziecku. Także dzieci głuche początkowo gruchają i gaworzą. Jednakże u dzieci, które siebie samych lub też rodziców nie słyszą, głużenie to po około trzech miesiącach znika. Chociaż wydawanie dźwięków nie jest spowodowane imitacją, to jednak słyszana mowa pobudza dziecko do mówienia. Pomiędzy 7 a 10 miesiącem życia dźwięki, które nie należą do mowy ojczystej stopniowo zanikają, a dzieci zaczynają gaworzyć używając wyłącznie dźwięków, które słyszą w swym otoczeniu (poprzez naśladownictwo). Dzieci imitują nie tylko dźwięki , ale także intonację i melodię głosu matki. W pierwszym roku życia można usłyszeć, jak dziecko opowiada długie historie pełne niezrozumiałych słów, ale stosując intonację ludzi dorosłych.
okres wyrazu (trwa od 1 do 2 roku życia), w tym okresie dziecko używa już prawie wszystkie samogłoski – z wyjątkiem nosowych, oraz spółgłoski; p, pi, b, m, t, d, n, k, j, ś, ź, ć, dź, ch; zna około 300 słów, wypowiedzi są głownie jednowyrazowe, które oznaczają przedmiot, czynność oraz stosunek dziecka do przedmiotu lub czynności);
okres zdania (w tym okresie -1,5-2-3 rok życia) dziecko wypowiada już poprawnie wszystkie samogłoski oraz spółgłoski: p, b, m, pi, bi, mi, f, w, fi, wi, k, g, ch, t, d, n, l; pojawiają się pierwsze zdania, początkowo złożone z 3 słów, później złożone z 4-5 słów;
okres mowy swoistej (przypada między 3 a 7 rokiem życia), dziecko trzyletnie porozumiewa się prostymi zdaniami, wymawia wszystkie samogłoski i spółgłoski: p, pi, bi, m, mi, n, ni, f, fi, w, wi, t, d, n, l, li, ś, ź,ć, dź, j, k, ki, g, gi, ch; dziecko czteroletnie wymawia: s, z, c, dz; dziecko pięcio-, sześcioletnie wymawia: sz, cz, ż, dż, r; dziecko siedmioletnie ma utrwaloną poprawna wymowę wszystkich głosek oraz opanowana technikę mówienia, poprawna pod względem artykulacyjnym, gramatycznym i składniowym.
Prawidłowy rozwój mowy zależy od wielu czynników:
- Ogólnej sprawności narządów artykulacyjnych.
- Poziomu percepcji słuchowej, w skład której wchodzi :
słuch fizjologiczny;
słuch fonematyczny (mowny);
pamięć słuchowa;
umiejętność kojarzenia. - Ogólnego rozwoju intelektualnego.
Jednak u znacznej liczby dzieci w tym okresie występują zaburzenia i opóźnienia mowy wymagające pracy korekcyjnej, logopedycznej.
12 PRZYKAZAŃ LOGOPEDYCZNYCH dla rodziców (według Leona Kaczmarka)
1. Narządy mowy dziecka kształtują się i zaczynają funkcjonować już w życiu płodowym. Są one ogromnie wrażliwe na wszystkie bodźce fizyczne i chemiczne, zarówno sprzyjające jak i szkodliwe.
2. Mowa otoczenia powinna być poprawna. Do dziecka trzeba mówić wolno, dokładnie i wyraźnie, trzeba zaniechać sztucznego spieszczania i używania tzw. języka dziecięcego.
3. Dziecko powinno reagować na aktywność uczuciową i słowną otoczenia. Z początku jest to uśmiech, ruch rączki, przegięcie ciała. Wnet jednak nastąpią reakcje głosowe. Gdy ich brak, trzeba koniecznie zbadać słuch dziecka, gdyż może on być osłabiony.
4. Absolutnie nie wolno krępować dziecka w reagowaniu na aktywność otoczenia.
5. Jeśli dziecko ma nieprawidłową budowę narządów mowy (rozszczep warg, dziąseł, podniebienia, zniekształcenia w układzie szczęk, uzębienia itp.), powinno się bezwzględnie pójść z nim do lekarza specjalisty: chirurga plastyka, ortodonty.
6. Dziecko leworęczne należy otoczyć specjalną opieką. W okresie kształtowania się mowy nie wolno zmuszać go do posługiwania się prawą ręką, gdyż mogą wystąpić zaburzenia mowy.
7. Kiedy dziecko samo zaczyna coraz więcej mówić nie wolno tej skłonności gasić np. obojętnością lub cierpką uwagą, bo wówczas dziecko zamyka się w sobie, staje się nieufne.
8. Nie należy hamować żywiołowego pędu do mowy, trzeba wykorzystać ogromny ładunek uczuciowy, jaki dziecko wkłada w mowę.
9. Należy pilnie baczyć czy kształtowanie się mowy dziecka przebiega zgodnie z normą.
10. Od momentu zdobycia przez dziecko umiejętności mówienia zdaniami nie wolno bezustannie przeszkadzać mu przez ciągłe poprawianie i zmuszanie do poprawnego powtarzania, gdyż dziecko nabawi się kompleksu niższej wartości, straci zaufanie do otoczenia, przestanie mówić.
11. Dziecko trzyletnie monologuje, ale chce też rozmawiać z otoczeniem, zadaje mnóstwo pytań i przepada za opowiadaniami. Nie wolno lekceważyć tych faktów, gdyż pomaga to dziecku w wysławianiu się, w umiejętności wyrażania swych myśli i uczuć.
12. Jeśli mimo wszystko nie udało się zapobiec powstaniu defektów mowy, nie wolno opuszczać rąk. Logopedzi są w stanie pomóc dziecku, o ile rodzice i wychowawcy będą z nimi jak najściślej współpracować.